Pierwszy katar tej jesieni już za nami. Wspomagamy się antygrypiną, u mnie w wersji maksymalnie uproszczonej. Dla dzieci bez czosnku, dla dorosłych z czosnkiem.
Ile tego pić? Ile chcesz. Zresztą my pijemy ją często w wersji bez czosnku tak po prostu bo nam smakuje.
Wypróbuj ją z granatem, imbirem, dodaj więcej lub mniej ulubionego miodu – tylko poszukaj prawdziwego miodu bo taki z półki z popularnych marketów to miód sztuczny i nic nie pomoże, OK?
Zobacz poniższy filmik, przekonasz się jakie to łatwe a przy okazji zobacz mój kanał na You Tube, całkiem sporo przepisów już się tam nazbierało. Sama nie wiem kiedy i jak, ale jest ich już ponad 100, wiele z nich nie pojawiło się na blogu, więc zajrzyj.
Antygrypina – www.thermomania.com.pl
Składniki:
- 1 cały obrany grejpfrut
- 1 cała obrana cytryna
- 1 cała obrana pomarańcza
- solida łycha miodu (albo i dwie) – prawdziwego miodu takiego jak na przykład tu
- 1-2 ząbki czosnku
- woda
1. Dla dzieci i dorosłych – 1 cały obrany grejpfrut, 1 cała obrana cytryna, 1 cała obrana pomarańcza, naprawdę solida łyżka miodu albo i dwie łyżki – miksujemy 2 min/obr.10, dolewamy wody wg uznania żeby osiągnąć gęstość jaka nam odpowiada, mieszamy 5s/obr.3 i pijemy ile damy radę.
2. Dla dorosłych – dodajemy 1-2 ząbki czosnku. Pozostałe czynności bez zmian. 🙂
Zrobię koniecznie. To połączenie dużej dawki witaminy C i czosnku musi faktycznie działać cuda.:)
Zrób koniecznie 🙂
Pomysł świetny i aż żałuję, że nie mam Thermomixa 😉
Po prostu wrzuć wszystkie składniki do jakiegokolwiek blendera i masz antygrypinę 🙂
Matko myślałam że będziesz pisać o jakiejś greckiej Bogini ;).
Naturalny sposób na przeziębienie – takie przepisy trzeba znać 🙂
O matko, nie, żadnych bogiń, chyba, że ta z Pratchetta, która pomagała odblokować kuchenne szuflady 😉
Takiego sposobu na przeziębienie jeszcze nie znałam 🙂 Myślę, że te składniki rzeczywiście mogą zdziałać cuda, trzeba wypróbować!
Na nas działa 😉 Plus wariacje z imbirem i granatem, żeby nie było nudno 😉
Ja też dodałam imbir i zamiast wody napar z żeń-szenia.
Super pomysł 🙂
U Nas nazywa się to miksturka 🙂 naprawdę wzmaga odporność!
To prawda, my lubimy smak tej miksturki i pijamy ją nie tylko w chorobie, widzę różnicę w naszej odporności – zwłaszcza dodatek prawdziwego miodu tutaj działa.
Uwielbiam cytrusy! I jestem zwolenniczką leczenia się tym, co dała natura a nie lekami. 🙂
Oj ja też, zdecydowanie najpierw metody naturalne, a leki to ostateczność. 🙂
Porządna dawka witamin! Z pewnością można pozbyć się choroby 🙂
Na pewno wspomoże w walce z chorobą, zwłaszcza jak nie mamy apetytu a tylko pragnienie nasz męczy. 🙂
zrobie i ja bez tmx też wyjdzie bo to kwestia zmiksowania tych składników? A ile czasu może stać ta mikstura?
pomysł fajny, przyda się na nadchodzącą zimę
Zmiksować możesz w każdym blenderze, u mnie akurat jest tmx 😉 Wypijamy ją od razu, traci na smaku jak postoi. 😉 Lepiej robić po trochu i wypijać od razu niż próbować jakoś przechować.
Niezła kompozycja, w wersji bez czosnku pewnie pyszna, z czosnkiem – zdrowsza. Co tu wybrać? Wiem – na zmianę:)
Słusznie, w życiu trzeba mieć odmianę 😉
Pingback: Antygrypina - Wariacje za minimum