Jeśli szukasz przepisu na miękkie pierniczki, takie które będziesz mógł jeść od razu po upieczeniu – to jest przepis dla Ciebie. Zwłaszcza jeśli o takich pierniczkach marzysz nie tylko Ty, ale też stadko małych pomocników, którzy nijak nie mogą zrozumieć dlaczego tego co z wielkim entuzjazmem wycinali nie mogą od razu pożreć lub chociaż udekorować (i pożreć ;)).
Składniki są tradycyjne, czyli miód, masło, mąka, jajko, soda i przyprawa do piernika. Ja użyłam dosyć ciemnej orkiszowej mąki chlebowej i wyszło super, więc spokojnie możesz iść moim śladem. Poza tym proszę użyj prawdziwego miodu i zrób w Thermomixie przyprawę do piernika. Ta domowa nie ma sobie równych.
Pierniczki fajnie wyrastają, są puszyste i mięciutkie. Na drugi dzień nadal spokojnie dają się jeść. Uważaj tylko, żeby ich za mocno nie przypiec.
Poniżej znajdziesz filmik z moim długim komentarzem (strasznie miałam dużo do powiedzenia ;)). Przy okazji zobacz mój kanał na You Tube, całkiem sporo przepisów już się tam nazbierało.
Miękkie ekspresowe pierniczki – przepis na Thermomix www.thermomania.com.pl
Składniki:
- 40g masła
- 200g prawdziwego miodu (na przykład takiego)
- 300g mąki orkiszowej lub pszennej (może być chlebowa typ 800-1000 na przykład taka)
- 2 jajka (jedno do ciasta, drugie do posmarowania)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 czubata łyżeczka przyprawy do piernika (tutaj przepis na domową przyprawę do piernika)
1. Do naczynia miksującego włożyć 40g zimnego masła i 200g prawdziwego miodu, podgrzać 2min/37°C/obr.1.
2. Do naczynia miksującego dodać 300g mąki orkiszowej lub pszennej (u mnie typ 850), 2 jajka, 1 łyżeczkę sody oczyszczonej i 1 łyżeczkę przyprawy do piernika, wymieszać 5s/obr.6, a następnie wyrobić – 1min/interwał. Ciasto przełożyć do miski lub zawinąć w folię (będzie bardzo bardzo klejące) i włożyć na 15 minut do zamrażarki. Włączyć piekarnik, rozgrzać go do 170°C.
3. Po 15 minutach ciasto stwardnieje na tyle, że da się je wałkować. Na pewno trzeba je podsypywać zarówno z wierzchu jak i od spodu i naprawdę się spieszyć z wycinaniem kształtów, bo z minuty na minutę staje się miększe. Wycięte kształty przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, wierzch każdego posmarować roztrzepanym jajkiem.
4. Piec 10-12 minut w 170°C.
5. Po ostygnięciu można je polukrować lub polać polewą czekoladową. Przepis na lukier: dowolną ilość ksylitolu pudru (lub cukru pudru) wymieszać z kilkoma kroplami soku z cytryny – do osiągnięcia odpowiedniej konsystencji. Polewa czekoladowa: tabliczkę czekolady posiekać 30s/obr.5, dolać łyżkę oleju, podgrzać 5min/37°C/obr.2.
Inspiracją do powstania tego wpisu był przepis z książki „Sezon na Thermomix”. Przepis został zmodyfikowany.
Jakie piękne pierniczki! 🙂 Przepis wydaje się bardzo łatwy, zwłaszcza z pomocą takiego robota 🙂
Dziękuję 🙂
Uwielbiam pierniczki! 🙂 super przepis !
Super, tego szukałam! 🙂 Nie lubię czekać aż pierniki zmiękną 😉
Ty jak Ty, wytłumacz to dziecku, że dekorowanie i degustacja za 2 tygodnie ;).
Śliczne, nie ma Świąt bez pierników. 🙂
Zgadzam się 🙂
Super przepis, wyglądają na mięciutkie i pyszne 🙂
Są świetne, na trzeci dzień nadal miękkie 🙂
miekkie i ekspresowe lubie najbardziej, przekonałas mnie do wypróbowania przepisu 😉
Cieszę się 🙂
Witam mam pytanie czy pierniczki dlugo są miekkie czy jak zrobie je dziś to do świat będą zjadliwe? Dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
Zjedliśmy je w 3 dni i były miękkie, zwłaszcza te polukrowane (nie lukrowaliśmy wszystkich). Jeśli dasz radę nie zjeść ich do świąt to powinny być ok, ale możesz je też upiec choćby w wigilię. 🙂
Dziękuję za szybka odpowiedź. 😉
19.12.2017 10:46 „Disqus” napisał(a):
🙂