Ciasto marchewkowe w zupełnie nowym wydaniu to jest właśnie to czego potrzebowałam. Krem z dodatkiem daktyli to jest coś niesamowitego, w połączeniu z korzennym ciastem po prostu rewelacja. Natomiast kropką nad i jest galaretka zrobiona z soku pomarańczowego, która ma niezwykle orzeźwiający smak i nigdy bym się nie spodziewała, że będzie aż tak pasować do tego ciasta.



Jeśli jeszcze nie znasz daktyli to szybko nadrób zaległości, bo nie bez powodu są nazywane chlebem życia. Czy wiesz, że palma daktylowa to pierwsza roślina, którą człowiek zaczął uprawiać? Od kilku tysięcy lat daktyle są przekąską, ale także lekarstwem i afrodyzjakiem. Jakim sposobem? Ponieważ zawierają bardzo dużo salicylanów, zaś one zwalczają ból, pomagają leczyć stany zapalne i rozrzedzają krew. Coś wspaniałego! Nic tylko jeść – uczulam Cię jedynie na przeczytanie składu, jeżeli zobaczysz jeszcze dopisek w którejkolwiek z poniższych form: E220 lub E-220; dwutlenek siarki; zawiera siarczany (siarczyny); konserwowany siarką, to lepiej czym prędzej odłóż te daktyle na półkę i poszukaj takich, które nie mają żadnych konserwantów. Jeśli chcesz kupić daktyle to niech tylko one będą w opakowaniu, bez pasażerów na gapę.

Zobacz poniższy filmik, przekonasz się jakie to łatwe a przy okazji zobacz mój kanał na You Tube, całkiem sporo przepisów już się tam nazbierało. Sama nie wiem kiedy i jak, ale jest ich już ponad 100, wiele z nich nie pojawiło się na blogu, więc zajrzyj.

Ciasto marchewkowe z kremem daktylowym i galaretką pomarańczową – www.thermomania.com.pl

Ciasto wykonać według tego przepisu, upiec je w tortownicy o średnicy około 23 cm, odstawić do ostygnięcia, następnie przekroić na 3 blaty.

Składniki na krem i galaretkę:

• 100g daktyli bez pestek (uprzednio namoczonych w wodzie)
• 350g mleka
• 1 opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru 64g
• 80g tahini (tutaj znajdziesz przepis na wykonanie jej w domu)
• sok wyciśnięty z 2 pomarańczy
• 250-300 g soku z pomarańczy bez cukru 100%
• 2 łyżki ksylitolu lub erytrytolu
• 5 czubatych łyżeczek żelatyny

1. Do naczynia miksującego wsypać wcześniej namoczone daktyle bez pestek, zmiksować na dosyć gładką pastę, 5s/obr.8, zgarnąć kopystką na dno naczynia miksującego, powtórzyć miksowanie do uzyskania gładkiej konsystencji.

2. Zgarnąć daktyle na dno naczynia miksującego, założyć motylek, wlać do naczynia 350g mleka i wsypać zawartość jednej torebki budyniu bez cukru o smaku śmietankowym, gotować 6min30s/100°C/obr.2,5.

3. Do miseczki wsypać 3 czubate łyżeczki żelatyny, zalać ją gorącą wodą i dokładnie wymieszać.

4. Gdy budyń się ugotuje wyjąć motylek, dodać 80g pasty tahini, ustawić miksowanie – 1min/obr.5, w czasie miksowania przez otwór w pokrywie wlać wcześniej rozpuszczoną żelatynę. Krem budyniowy przelać do miseczki i odstawić do ostygnięcia.

5. Wycisnąć sok z dwóch pomarańczy, dolać do niego sok pomarańczowy z kartonika do objętości 500ml (lub wagi 500g). Do miseczki wsypać dwie czubate łyżeczki żelatyny i dwie łyżki ksylitolu, zalać je gorącą wodą, dokładnie rozmieszać do rozpuszczenia. Rozpuszczoną żelatynę wlać do soku pomarańczowego. Wstawić do lodówki do momentu lekkiego stężenia.

6. Wcześniej upieczone w tortownicy o średnicy około 23 cm i ostudzone ciasto marchewkowe (z tego przepisu) przekroić na 3 blaty. Pierwszy blat włożyć z powrotem do tortownicy, wyłożyć na niego połowę ostudzonego kremu daktylowego. Położyć na nim drugi blat, posmarować go pozostałym kremem daktylowym. Na kremie ułożyć ostatni blat ciasta, na wierzch wylać tężejącą galaretkę pomarańczową. Wstawić do lodówki na co najmniej 5 godzin. Wierzch można udekorować prażonym sezamem.

Inspiracją do powstania tego wpisu był przepis z książki „Wielka księga z wypiekami”. Przepis został zmodyfikowany.