Dodać 500g mąki, 100g masła, 1 jajko, pół łyżeczki soli, wyrobić bez założonej miarki - 3min/interwał.
Przełożyć do miski, przykryć, odstawić do wyrośnięcia aż podwoi swoją objętość. Umyć naczynie miksujące.
Do naczynia miksującego wsypać 100g orzechów laskowych, zmielić obr.10/30s.
Dodać jajko, 80g masła, pół łyżeczki soli i 80g cukru/erytrytolu, wymieszać 30s/obr.2.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 części, uformować z nich kulki.
Ułożyć je na blasze do pieczenia, spłaszczyć, na środku zrobić dołek.
Do każdego dołka nałożyć krem orzechowy, na kremie umieścić gruszkę, odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Rozgrzać piekarnik do 180°C.
Wyrośnięte drożdżówki wstawić do nagrzanego piekarnika, piec 25-30 minut aż ciasto będzie złoto-brązowe. Po wyjęcia z piekarnika jeszcze gorące gruszki skropić sokiem z cytryny.
Przepis bez urządzenia wielofunkcyjnego:
Gruszki obrać lub nie, zależnie od preferencji, przekroić na pół, delikatnie odpestkować.
Do garnka wlać wodę, dodać 100g cukru/erytrytolu i 1 łyżeczkę esencji waniliowej, doprowadzić do wrzenia.
Do wrzącej wody delikatnie włożyć gruszki, gotować na małym ogniu nie dłużej niż 10 minut - mają być miękkie ale nie mogą się rozpadać.
Gruszki wyjąć i odcedzić, odłożyć do ostygnięcia.
Do dużej miski wlać 220g mleka, dodać drożdże, 100g cukru/erytrytolu, wymieszać i poczekać chwilę aż zacznie pęcznieć.
Dodać 500g mąki, 100g masła, 1 jajko, pół łyżeczki mąki, wyrobić - aż ciasto stanie się gładkie i będzie odchodzić od rąk.
Ciasto przykryć, odstawić do wyrośnięcia aż podwoi swoją objętość.
Do blendera wsypać 100g orzechów laskowych, zmielić na proszek.
Dodać jajko, 80g masła, pół łyżeczki soli i 80g cukru/erytrytolu, wymieszać.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 części, uformować z nich kulki.
Ułożyć je na blasze do pieczenia, spłaszczyć, na środku zrobić dołek.
Do każdego dołka nałożyć krem orzechowy, na kremie umieścić gruszkę, odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Rozgrzać piekarnik do 180°C.
Wyrośnięte drożdżówki wstawić do nagrzanego piekarnika, piec 25-30 minut aż ciasto będzie złoto-brązowe. Po wyjęcia z piekarnika jeszcze gorące gruszki skropić sokiem z cytryny.